No tak poniekąd, wakacje trwają dwa miesiące z tego co mi wiadomo.. Ale niestety dla tych którzy nie pracują. Moje już dobiegły końca[trzeba powrócić do rzeczywistości], trwały tydzień, który był poniekąd udany, pomijając komary, które nas zjadły żywcem[na POHYBEL komarom!!!]. Już od poniedziałku, praca...niestety, wiem, wiem life is brutal ;p